Chciałbym podzielić się z Wami relacją z mojej niezapomnianej wyprawy w Beskid Żywiecki. Ten rejon Polski oferuje przepiękne krajobrazy i malownicze trasy, a jedną z nich jest właśnie spacer z Żabnicy przez Halę Lipowską, Halę Rysiankę, górę Romankę, a potem zejście przez Słowiankę.
Rano wyruszyłem z miejscowości Żabnica, gdzie rozpoczyna się czarny szlak, prowadzący przez leśne ścieżki, co daje poczucie bliskości z przyrodą. Czasami można było spotkać sarny czy zające, które wyglądały zza drzew. Wędrując czarnym szlakiem, można było nacieszyć oczy malowniczymi widokami i cieszyć się spokojem otaczającej przyrody.
Po przejściu części trasy czarnym szlakiem, mijając Schronisko na Hali Boraczej, dotarłem do rozstaju szlaków, gdzie skręciłem na zielony szlak w kierunku Hali Lipowskiej. Hala ta obecnie jest dość mocno zarośnięta, jednak dzięki temu jest tu mniej ludzi niż na sąsiedniej Rysiance. Warto się tu zatrzymać na chwilę, aby odpocząć, zjeść coś smacznego i podziwiać panoramę.
Rysianka to punkt obowiązkowy w tej części Beskidu Żywieckiego
Kolejnym punktem mojej wędrówki była Hala Rysianka, położona na wysokości 1322 m n.p.m. Hala Rysianka słynie z przytulnego schroniska, gdzie można zregenerować siły przy pysznym, domowym jedzeniu. Moim ulubionym daniem było żurek, który smakował wyśmienicie po długiej wędrówce.
Po krótkim odpoczynku ruszyłem dalej w kierunku góry Romanka, która z wysokością 1366 m n.p.m. stanowi jedno z wyższych wzniesień Beskidu Żywieckiego. Z jej szczytu można było podziwiać przepiękne, rozległe widoki na okoliczne góry, takie jak Babia Góra czy Pilsko.
Ostatni etap mojej wyprawy to zejście przez Słowiankę, podczas którego można było nacieszyć oczy jeszcze większą ilością malowniczych krajobrazów. Dość długa wyprawa sprawiła że pod koniec dnia czułem się zmęczony, ale jednocześnie szczęśliwy i spełniony, a baterie naładowane pięknymi widokami.
Informacje praktyczne
Cała trasa zajęła mi około 7-8 godzin, w zależności od prędkości i długości przerw. Warto dodać, że był to jeden z najpiękniejszych dni mojego życia, spędzonych na szlakach górskich. Beskid Żywiecki to naprawdę magiczne miejsce, w którym warto spędzić czas, odkrywając jego urokliwe zakątki, bogatą przyrodę i malownicze krajobrazy. Jeśli wybierzesz się tutaj wiosną, zajrzyj do mojego poradnika wyprawowego
Podsumowując, wyprawa w Beskid Żywiecki z Żabnicy przez Halę Lipowską, Halę Rysiankę, górę Romankę i zejście przez Słowiankę to niesamowite doświadczenie dla każdego miłośnika gór i pięknych widoków. Długość trasy i różnorodność krajobrazów sprawiają, że jest to idealna propozycja na jednodniową wędrówkę.
Gorąco zachęcam do wybrania się na tę trasę, zwłaszcza w okresie wiosennym czy letnim, kiedy góry są szczególnie piękne i pełne życia. Pamiętajcie jednak o odpowiednim przygotowaniu, zarówno jeśli chodzi o kondycję, jak i odpowiedni sprzęt oraz ubiór, który zapewni Wam komfort i bezpieczeństwo podczas wędrówki.
Mam nadzieję, że moja relacja z wyprawy w Beskid Żywiecki zainspiruje Was do podjęcia własnych wyzwań na szlakach górskich i odkrywania piękna naszego kraju.
Do zobaczenia na szlakach!